Wiadomości branżowe

Cztery blondynki i ruda

Blondynki: Katarzyna Pastwa, Agnieszka Piekło, Katarzyna Puszko, Olga Szymańska oraz ruda Katarzyna Biankowska. Są studentkami Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa PG. Na przełomie lipca i sierpnia zamierzają opłynąć na jachcie duńską wyspę Zelandię. W najbliższy czwartek, 30czerwca o godz. 19.00 w klubie morskim Zejman na wyspie Spichrzów w Gdańsku opowiedzą o swoich planach. Następnie odbędzie się koncert szantowy. Zapraszamy. Wstęp wolny!Dziewczyny wyruszą w rejs 25 lipca z Gdańska, powrót planują na 17 sierpnia. Nie zdradzają dokładnego przebiegu wyprawy, bo jak mówią: żegluga podyktowana będzie wiatrem, niekoniecznie zaś planami kapitana. Dzielne żeglarki po drodze zamierzają zawinąć do portów: Kopenhaga, Helsingor, Korsor, Naestved, Vordingborg, Naestved, Vordingborg czy Gilleleje. Koszty rejsu to minimum 10 tysięcy złotych. Studentki liczą na wsparcie finansowe ze strony sponsorów. Dołożyć się możesz także TY!– Rejs jest spełnieniem naszych marzeń o podróżowaniu i okazją sprawdzenia umiejętności żeglarskich: nawigacji, meteorologii, manewrowania jachtem, a przede wszystkim nauki pokory w stosunku do ludzi i żywiołu,

Blondynki: Katarzyna Pastwa, Agnieszka Piekło, Katarzyna Puszko, Olga Szymańska oraz ruda Katarzyna Biankowska. Są studentkami Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa PG. Na przełomie lipca i sierpnia zamierzają opłynąć na jachcie duńską wyspę Zelandię. W najbliższy czwartek, 30czerwca o godz. 19.00 w klubie morskim Zejman na wyspie Spichrzów w Gdańsku opowiedzą o swoich planach. Następnie odbędzie się koncert szantowy. Zapraszamy. Wstęp wolny!

Dziewczyny wyruszą w rejs 25 lipca z Gdańska, powrót planują na 17 sierpnia. Nie zdradzają dokładnego przebiegu wyprawy, bo jak mówią: żegluga podyktowana będzie wiatrem, niekoniecznie zaś planami kapitana. Dzielne żeglarki po drodze zamierzają zawinąć do portów: Kopenhaga, Helsingor, Korsor, Naestved, Vordingborg, Naestved, Vordingborg czy Gilleleje. Koszty rejsu to minimum 10 tysięcy złotych. Studentki liczą na wsparcie finansowe ze strony sponsorów. Dołożyć się możesz także TY!

– Rejs jest spełnieniem naszych marzeń o podróżowaniu i okazją sprawdzenia umiejętności żeglarskich: nawigacji, meteorologii, manewrowania jachtem, a przede wszystkim nauki pokory w stosunku do ludzi i żywiołu, którym jest morze – mówią jednym głosem dziewczyny, studentki II roku Wydziału Oceanotechniki i Okrętownictwa PG, działaczki koła techniki okrętowej Korab.

Studentki – nawiązując do nazwy wydziału – nazywają siebie WOIO-wniczkami (wojowniczkami).
– Spotkałyśmy się na studiach. Tam zaczęła się nasza przyjaźń i urodziły pomysły na życie. Wierzymy, że chcieć to móc i realizujemy swoje plany. Naszym wakacyjnym rejsem złamiemy stereotyp, że „kobieta na pokładzie przynosi pecha”. Pokażemy żeglarstwo na wysokim poziomie – dodają żeglarki.

Kontakt z podróżniczkami: [email protected]

 

Porty, które odwiedzą dziewczyny podczas wakacyjnego rejsu

Kopenhaga
Największe miasto królestwa Dani. Pocięte dużą liczbą kanałów w unikalny sposób łączy nadmorską kameralność i przepych dużego miasta. Wejście do Kopenhaskiego portu poprzedza unikalne przejście pod najdłuższym mostem w Europie łączącym dwa państwa. Jest to trasa oblegana przez duże statki wymagająca od żeglarzy umiejętności nawigacyjnych oraz czujnego nasłuchu na radiu.

Helsingor
Niegdyś miasto wikingów przygotowujących się do długich wypraw na północ, dzisiaj odwiedzane przez setki żeglarzy podziwiających zamek Kronborg, miejsce akcji Szekspirowskiego Hamleta. Znajduje się ona w najwęższym miejscu cieśniny Sund i przy północno-zachodnich wiatrach staje się wyzwaniem nawet dla doświadczonych żeglarzy.


Korsor
Jedno z większych miast Zelandii, swoją sławę zawdzięcza największemu w Europie mostowi wiszącemu. Unikalna konstrukcja wznosi się nad wodami Wielkiego Bełtu, łączy Zelandię i Fionię. Częste silne wiatry utrudniają żeglarzom spokojną przeprawę.

Naestved
Stolica południowej Zelandii, pełna czaru i oryginalnych zabytków. Aby dostać się do centrum miasta trzeba pokonać długi odcinek fiordów duńskich.

Vordingborg
Niewielkie miasto na południu Zelandii. Kiedyś stanowiło ochronę granic, dzisiaj jest ważnym węzłem komunikacyjnym Danii. Żeglarze cumujący w porcie mają również okazję podziwiać pobliską wysepkę Masnedo.

Gilleleje
Dawna osada, obecnie największy, tętniący życiem port rybacki Zelandii. Położona na północy wyspy miejscowość zachwyca pięknymi widokami rozciągającymi się nad wodami Kattegatu.

 

A to już wiesz?  Szkockie zamki i bałkańskie krajobrazy

Źródło Politechnika Gdańska. Dostarczył netPR.pl

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy